Easter Goodies

Przez Święta postanowiłam poleniuchować i w końcu odpocząć od obowiązków i komputera, więc z Wielkanocnym postem przychodzę do Was dopiero dziś :) Mam nadzieję, że Wasze Święta Wielkanocne były rodzinne, radosne i wyjątkowe, oraz że pogoda Was rozpieściła tak samo jak mnie. Nareszcie przyszła prawdziwa wiosna! Dość wcześnie w tym roku porównując do poprzednich lat, ale ogromnie mnie to cieszy. Słoneczne promienie dają zapał i chęć do pracy :) Jednak przez natłok tej właśnie pracy, nie byłam w stanie zrobić wielkanocnych kartek dla każdego z moich przyjaciół... Zrobiłam jedynie 3, które posłałam w świat i mam nadzieję, że trafiły już w ręce adresatów. 

Pierwsza z kartek jest bardzo prosta, bez żadnych dodatków, z uroczym króliczkiem (moja mama uważa, że to mysz, ale kto widział mysz z takim ogonkiem?!). Rzadko tworzę coś w odcieniach zieleni, więc bardzo przyjemnie mi się nad tą kartką pracowało ze względu na tę odmianę :) 

Z pod moich rak wyszły także jajeczne bliźniaczki :D Bardzo kolorowe, wręcz pstrokate, lecz świeże jak wiosna. 

Mimo że ja trochę zawiodłam, to moi znajomi zdecydowanie mnie rozpieścili. 

Od Etoile dostałam śliczny stroik i kartkę pasujące do siebie, a przede wszystkim do mojego pokoju. To bardzo miłe! Dalej jestem pod wrażeniem kwiatów, które wykonuje z satynowych wstążek.

Sylwia zaskoczyła mnie ogromną paczuchą, w której znalazłam mnóstwo śliczności! Mydełko w kształcie pisanki mnie powaliło! Breloczek z wieżą Eiffla jest totalnie w moim stylu, a własnoręcznie wykonany haft na kartce zachwyca :)

Mój braciszek także o mnie pamiętał i wręczył mi ozdobione jajo oraz karteczkę. Z pewnością będę to wszystko przechowywać przez długie lata i pokażę mu to jak będzie starszy. Przypomnę mu jakim był kochanym, maleńkim braciszkiem :D

Kołnierzyki Shonali podziwiałam już od jakiegoś czasu... Marzyłam o takim na własność i co? I mam! Zorganizowałyśmy sobie małą wymiankę i jestem właścicielką dwóch cudnych kołnierzyków, kilku jajek i karteczki z kurczaczkiem. Uwielbiam ludzi z pasją, uwielbiam rękodzieło i będę dumnie nosić moje nowe nabytki :) 

Dostałam także kilka uroczych kartek

Mam wrażenie, że jestem otoczona jedynie przez utalentowane osoby. Wszystkie karteczki i dekoracje nadal zdobią mój pokój i cieszą oko :) Wszystkim serdecznie dziękuję za pamięć :)

A Wy dostajecie jeszcze lub wysyłacie kartki okolicznościowe? :)