Dziś jedna z moich penpalek obchodzi swoje urodziny. Kolejne 18! :) Z tej okazji, jak co roku, przygotowałam dla Ewy urodzinowo-świąteczną paczuszkę. Wysłałam ją w zeszłym tygodniu, w czwatek, robiąc duży zapas czasu, bo wiadomo, mamy grudzień, ciężki czas dla listonoszów czy kurierów, którzy mają pełne ręce roboty, a tu co? Szok! Paczkomaty dostarczyły mi przesyłkę do miasta odległego o ponad 200 km w jakieś 20 godzin! I tak biedna Ewa tydzień czekała z otwarciem paczki, aż do dnia dzisiejszego.
W środku znalazł się box, który coraz bardziej zaczyna przypominać takie, które docelowo chciałabym robić. Cały czas uczę się tej techniki, coś zmieniam i udoskonalam, a moje boxy ewoluują. Każdy następny staje się więc moim nowym ulubionym :D Tak też jest w tym przypadku. Cieszę się, że moje prace zaczynają nabierać wyrazu i trójwymiaru.
Porwałam się także na coś zupełnie dla mnie nowego i innego. Otóż zrobiłam Ewie zeszyt, a właściwie to ozdobiłam gotowy, gdyż nie posiadam bindownicy... Rozebrałam go na części pierwsze i zaczęłam działać :) Okładkę okleiłam wybranym przez Ewę (nieświadomie) uroczym papierem z motywem klatki i zwieńczyłam srebrnymi narożnikami, by papier się nie przecierał :)
Zadbałam nie tylko o wygląd zewnętrzny, ale też o wnętrze, które wykleiłam podobnym papierem i dodatkowo zrobiłam kieszonkę na różne papiery i drobiazgi. Umieściłam w niej różne etykiety, znaczniki i indeksy, które mogą się przydać do plannera czy terminarza :)
Zrobiłam także 12 zakładek, gdyby Ewa zechciała zaadaptować swój nowy zeszyt na kalendarz :)
Całość natomiast zwieńczyłam koronką na gumce z różową kokardą :) Myślę, że właśnie ten akcent, nadał zeszytowi charakteru.
Poza tymi głównymi prezentami, dorzuciłam jeszcze Ewie taśmę, dziurkacze, lawendowy zapach do szafy oraz urocze ozdoby na choinkę. Ah, no i najważniejsze! Skarbonkę! Wraz z Ewą chomikujemy pieniądze na kolejne wakacje, więc skarbonka się przyda :D Sobie również taką kupiłam. A Ewie to już chyba zawsze będę się kojarzyć z oszczędzaniem :P
Całość oczywiście zwieńcza list zamknięty w okładkę, która ma imitować świąteczną kartkę :)
Generalnie paczka miała być bez przewodniego motywu czy koloru, ale wyszło całkiem spójnie jak na to patrzę :)
Kochana Ewo! Wiem, że to czytasz, także ponownie życzę Ci wszystkiego co najlepsze i spełnienia wszystkich marzeń ;* Mam nadzieję, że prezent się spodobał i będzie dla Ciebie przydatny :)
A Wy chcielibyście dostać taki prezent? Co sądzicie o zeszycie? Pierwszy raz wykonywałam coś takiego i jestem ciekawa opinii :) Niebawem pokażę jak ozdabiać okładki za pomocą papieru, przy okazji tutorialu na skrytkę w książce. Wciąż walczę z czasem, bo bardzo mi zależy, żeby to dla Was przygotować. Buziaki!
I ode mnie zloz Ewie sto lat!! :*
OdpowiedzUsuńjakie piękne :-D
OdpowiedzUsuńAle cudo, ja bardzo bym się ucieszyła i zachwyciła takim prezentem :)
OdpowiedzUsuńwspaniały prezent:)
OdpowiedzUsuńbardzo chciałabym taki prezent dostać, wszystko takie śliczne i starannie zrobione, pozdrawiam cieplutko:))
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego dla Ewy! :)
OdpowiedzUsuńCudną paczkę przygotowałaś :) Box jest przecudowny, masz talent! :)
Jak dla mnie wygląda super! Sam fakt,że przygotowałaś coś dla Ewy, na pewno bardzo ja ucieszył. Jak najbardziej chciałabym dostać taki prezent. Bardzo mi się podoba, a notes na pewno może się do czegoś przydać.
OdpowiedzUsuńJa mialabym ogromny zaciesz ;) uwielbiam takie rzeczy ;)
OdpowiedzUsuńJestem pod ogromnym wrażeniem, wygląda nieziemsko! :)
OdpowiedzUsuńAleż z Ewy szcześciara ;))
OdpowiedzUsuńZboże, dostać taki prezent~ Marzenie! <3
OdpowiedzUsuńPrzepiękne rzeczy stworzyłaś. Zazdroszczę Ewie :D
Boski prezent, zeszyt wyszedł Ci idealnie.... cudne są te serduszka ażurkowe... Na oszczędzanie mogę Ci dać mój patent od początku 2014 r nie wydałam żadnej złotówki, wszystkie bez względu na to ile ich miałam w portfelu lądowały w skarbonce... z czasem doszły też monety o nominale 2 zł i 50 gr,listopadzie 2014 kupiliśmy nowy telewizor do sypialni i złotówki stanowiły ponad połowę, od tego czasu zbieram na nowy laptop na razie sporo mi brakuje, ale pośpiechu nie ma, bo stary jeszcze zipie...
OdpowiedzUsuńJa bym chciała dostać taki prezent, bo przecież czemu nie :D ? Takie piękności każdy chciałby przygarnąć. Tak jak babeczki, które dałam Ewie, raczej nikt by nie zaprotestował xD
OdpowiedzUsuńBajkowe,prezent napewno Ewie się podobał, jest przepiękny :)
OdpowiedzUsuńCuda!
OdpowiedzUsuńŚwietny prezent. Zeszyt to też niezły pomysł. Papier na okładce jest uroczy i te zakładki - fajnie, że każda ma inny motyw. :)
OdpowiedzUsuńJesteś genialna. A taki prezent spodobałby się każdemu. Nie dość, że piękny to z taaakim sercem robiony!
OdpowiedzUsuńto jest sztuka po prostu!
OdpowiedzUsuńRewelacyjny box. :)
OdpowiedzUsuńObdarowana na pewno się ucieszy, piękne prezenty :) Moje serce skradł zeszyto - kalendarz, przydałby mi się taki śliczny na adresy :)
OdpowiedzUsuńkażdy chciałby taki dar:_)
UsuńTak, juz 4 dni :) nie moge sie doczekac ale bez stresu ;)
OdpowiedzUsuńale urocze!! :)
OdpowiedzUsuńNiesamowite rzeczy wychodzą spod Twoich dłoni! Patrzę, patrzę i nie mogę się napatrzeć :)Dostać taki prezencik to naprawdę niezła niespodzianka. Piękne wykonanie i wszystko jest po prostu cudowne :) Jak Ty robisz te boxy?
OdpowiedzUsuńKolor różowy dominujący, nie przepadam za nim, ale tutaj wygląda świetnie! ;)
OdpowiedzUsuńcudownie wygląda :)
OdpowiedzUsuńzapraszam :)
http://locastrica.blogspot.com
O rany <3 jakie piękne <33
OdpowiedzUsuńJak ja lubię Twoje prace! ♡ Dostać taki prezent to na pewno coś wspaniałego :)
OdpowiedzUsuńAniu przepiękne! Notes świetny!
OdpowiedzUsuńMyśle, że każdy prezent zrobiony od serca będzie tym upragnionym. Ja sama staram się wkładać dużo siebie w to czym obdarowuję innych a kupując prezent wkładam naprawdę wiele wysiłku aby to był TEN prezent.
Przepiękne robisz te boxy :))
OdpowiedzUsuńTak, chciałabym otrzymać taki prezent, bo to coś wspaniałego! Twoje boxy są coraz bardziej precyzyjne, ja nie wiem jak Ty to robisz :) Czy robiłaś jakieś typowo świąteczne boxy? :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie to wszystko obmyśliłaś :) Całość prezentuję się super. Te boxy faktycznie wychodzą Ci niesamowicie pięknie, dopieszczone w każdym calu. A co do notesów to myślę, że możesz spokojnie takie robić - bo efekt jak na pierwszy raz ekstra :)
OdpowiedzUsuńCuda, jestem zachwycona :)
OdpowiedzUsuń